Głagolica – pierwsze pismo słowiańskie

Kiedy kilka dni temu (09.08.2004) zamieściłem króciutki tekst chorwacki o tak zwanej „płycie z Baszki”, obiecywałem sobie, że wyjaśnię, o co chodzi. To, że tekst był po chorwacku, nie powinno być dla nikogo przeszkodą, bo bardzo łatwo zrozumieć jego treść. Otóż Chorwacja to chyba już jedyny kraj na świecie, gdzie używa się specyficznego pisma słowiańskiego, czyli tak zwanej głagolicy kwadratowej. Pod pojęciem „używa” nie należy jednak rozumieć tego, że wszystko jest tam pisane głagolicą. Nie, tylko w kościele używa się tekstów liturgicznych zapisanych tym alfabetem, a także (pewnie dla podkreślenia własnej odrębności) na monetach można zobaczyć napisy zapisane głagolicą kwadratową.

Głagolicę wymyślili dla potrzeb nawracania Słowian bracia Cyryl i Metody, przy czym wskazuje się na Cyryla (naprawdę miał na imię Konstantyn), jako na twórcę pisma. Bracia urodzili się w Salonikach, które były wówczas zamieszkałe przez większość słowiańską i zwały się nawet w tekstach oficjalnych Sołuniem. Cyryl i Metody znali biegle mowę słowiańską, gdyż ich matka była rzekomo Słowianką. Litery głagolicy były niezbyt podobne do znanych alfabetów, a nawet można zaryzykować stwierdzenie, że były dość skomplikowane. Za to (podobno) były doskonale dostosowane do oddawania słowiańskiego systemu głosek. W kilkanaście lub kilkadziesiąt lat po śmierci Cyryla, jego uczeń Klemens (Kliment Ohrydzki) opracował nowe pismo dla Słowian, oparte na alfabecie greckim. To pismo rozpowszechniło się jako cyrylica. Pomimo tego, że cyrylica wyparła głagolicę prawie wszędzie, ta ostatnia przetrwała gdzieniegdzie jeszcze przez długie lata. Generalnie głagolica miała dwie odmiany: okrągłą i kwadratową. W Chorwacji używano odmiany kwadratowej, a wspomniana na początku tablica z Baszki (Baszka to małe miasteczko na południu wyspy Krk) jest najstarszym zachowanym do dzisiaj przykładem napisu głagolitycznego na terenie całej Chorwacji.

Wiele ciekawych informacji na temat powstania głagolicy i cyrylicy, tabele pokazujące wygląd poszczególnych liter, a także opisy działalności misyjnej Cyryla i Metodego w państwie Wielkomorawskim można znaleźć na stronie http://grzegorj.w.interia.pl/lingwpl/pismaslo.html.

4 myśli na temat “Głagolica – pierwsze pismo słowiańskie

  1. Witam!Po przeczytaniu powyższego artykułu dla ciekawości porównywałem alfabety: Mesropa Masztoca z 405 r.Alfabet futhark, oraz pismo arabskie (syryjskiego nie mogłem znaleźć) I tak naprane ciężko cokolwiek poszukać wspólnego, najbardziej w arabskim: dwie literki tj: litera „nun” przypomina nieco głagolickie „n” i „c” arabskie „ta” po za tym nie znalazłem analogii. Chciałem pozwolić sobie małą dygresję tzn. nie jestem naukowcem a internet to medium pełne różnych schizów dlatego wysunę sąd wręcz nie realny a jeśli Głagolica jest to alfabet rdzennie słowiańskim adaptowany przez rzeczonych świętych dla potrzeb słowiańszczyzny sam mówiłeś cytuję: „były doskonale dostosowane do oddawania słowiańskiego systemu głosek.” Cyryl i Metody jako pół Słowianie udoskonalili system znaków starszych, być może używanych tylko do liturgii, udoskonalając o pisma współcześnie świętym znane. A litera „s” jak słońce nie przypomina Ci słońca wschodzącego nad górą?Ja jako laik mogę sobie pozwolić na wszelkie profanacje. I powiem więcej dostrzegam tu analogie z kołomirem.Pozdr. Robert

    1. Napisałem (dla uczciwości) słowo „podobno”, bo korzystałem ze źródeł osób mądrzejszych ode mnie, a sam w starocerkiewnosłowiańskim poruszam się po omacku. Ba! Jeszcze gorzej. Co nie zmienia mojej oceny, że wymyślanie nowych alfabetów wymaga zarówno doskonałej znajomości języka, jak również pomysłowości.Pozdrawiam

  2. wymyślili ??po jaką cholerę ?Skoro byli ludzmi wykształconymi, znali greke, łacinę, koptyjski, hebrajski i znali ich pismowięc po co wymyślać jakieś skomplikowane robaczki skoro masz do dyspozycji ok setki powszechnie znanych znaków fonetycznych ????jakoś nie przekonuje mnie powszechne mniemanie o wymyślaniu pisma przez C i M chyba że ludzie z przed ponad tysiąca lat kierowali się odmienną niż dziś logiką, ale to akurat nieprawda Myślę że częśc tego , skąd inąd watrtościowego tekstu, w niektórych fragmentch jest bezkrytycznie skopiowana

    1. To dobre pytanie, ale nie jestem w stanie odpowiedzieć w sposób jednoznaczny i przekonujący. Może chcieli nadać sobie ważności jako apostołowie Słowian? Którzy w dodatku wymyślili dla tych ludów odrębne pismo? A może zwyczajnie stanęli przed problemem zapisu wszystkich tych słowiańskich dźwięków, które ani w grece, ani w łacinie nie występują (o koptyjskim nie mam pojęcia, więc wolę go pominąć w tych rozważaniach)? Owe zmiękczenia spółgłosek, nasalizacje samogłosek itd?Wreszcie, nawet jeśli stworzenie nowego alfabetu wydaje się nieporozumieniem (tyle gotowych znaków), to jednak fakty są nieubłagane: nowy alfabet powstał.Pozdrawiam

Możliwość komentowania jest wyłączona.